Dom Aktualności DOOM's Combat Evolution odzwierciedla nowoczesne trendy muzyki metalowej

DOOM's Combat Evolution odzwierciedla nowoczesne trendy muzyki metalowej

Autor : Skylar May 25,2025

Doom zawsze był ściśle powiązany z metalową muzyką. Po prostu krótkie słuchanie dowolnej ścieżki dźwiękowej Doom lub szybkie spojrzenie na jego kultowe demoniczne obrazy natychmiast ujawnia to połączenie. Charakterystyczna mieszanka płomieni, czaszek i diabelskich stworzeń, odzwierciedla estetykę każdej sceny Iron Maiden, przeszłości lub teraźniejszości. Ta więź z cięższą stroną muzyki ewoluowała w tandemie z rozgrywką serii, z których oba wielokrotnie się nosowały w 30-letniej historii Dooma. Ze swoich thrash metalowych korzeni Doom zapuścił się przez różne metalowe podgatunki, kulminacyjne w dzisiejszym Doom: The Dark Ages, które zapewnia potężne wpływy metalcore.

W 1993 r. Oryginalna ścieżka dźwiękowa Doom przyciągnęła inspirację z głównych zespołów metalowych z późnych lat 80. i wczesnych lat 90. Współtwórca John Romero otwarcie potwierdził znaczący wpływ zespołów takich jak Pantera i Alice in Chains, widoczny w wyniku gry. Na przykład utwór „Untitled” używany na poziomie E3M1: Hell Keep, zawiera riff uderzająco podobny do „Urwy wojny” Panteri. Szerszy wynik zagłady obejmuje elementy podgatunku Thrash, cyfrowo odtwarzając dźwięk Metalliki i wąglika. Ta pulsująca ścieżka dźwiękowa napędzała graczy przez korytarze Marsa, płynnie integrując demonicznych wrogów z doświadczeniem, podobnie jak gitarowa solo w metalowej piosence. Thrash był szybki, bezpośredni i pilny, rezonujący z wpływem strzelby Dooma i BFG na jego wydanie. Ponadczasowa ścieżka dźwiękowa kompozytora Bobby Prince doskonale uzupełnia niezapomnianą strzelaninę gry.

DOOM: The Dark Ages - Gamepalay zrzutu ekranu

6 zdjęć

Przez ponad dekadę muzyka Dooma nadal harmonizowała z szybką rozgrywką. Jednak Doom 3 z 2004 r. Wprowadziło inspirowaną horror reinvention inspirowaną przetrwaniem, podejmując ryzyko z nowym, wolniejszym tempem, które wymagało innego dźwięku. Główny motyw Doom 3 można porównać do premii na albumie na Tool z 2001 roku, Leralus. Chociaż początkowo Trent Reznor miał na celu zorganizowanie dźwięku Doom 3, to Chris Vrenna i Clint Walsh ostatecznie skomponowali wynik, czerpiąc ze stylu narzędzi. Ich podejście, z skomplikowanymi podpisami czasowymi i niesamowitymi pejzażami dźwiękowymi, doskonale uzupełniało atmosferę horroru science fiction.

Pomimo sukcesu komercyjnego, projekt Doom 3 jest obecnie postrzegany jako anomalia w serii, odzwierciedlając szerszą ewolucję gier FPS na początku 2000 roku. Gdy tytuły takie jak Call of Duty i Halo przekształciły gatunek, Doom dostosował się do nich. W tym okresie widział także zmiany muzyki metalowej, a epoka NU-Metal ustępuje miejsca nowym dźwiękom. Inspirowana narzędziami ścieżka dźwiękowa Doom 3 była odpowiednim wyborem, zwiększając jego niepokojący ton i czyniąc go godnym uwagi eksperymentem w serii.

Po Doom 3 seria stanęła przed okresem wyzwań rozwojowych. Projekt złomowanego Doom 4 doprowadził do nowego początku, którego kulminacją jest wydanie Doom w 2016 r., Która ożywiła serię. Reżyserzy Marty Stratton i Hugo Martin zwrócili Slayera na Marsa, obejmując pęd oryginalnej gry ze ścieżką dźwiękową Micka Gordona. Wynik Gordona, zawierający częstotliwości podziału i biały szum, stworzył wrażenia, które rezonowało z intensywną akcją gry. Ścieżka dźwiękowa Doom 2016, przypominająca podgatunek DJent, został obchodzony jako jeden z najlepszych w historii gier wideo.

Wyzwanie związane z wykonaniem tak udanej ścieżki dźwiękowej spotkała się z Doom Eternal w 2020 roku. Chociaż Mick Gordon powrócił, powstały komplikacje, co spowodowało ścieżkę dźwiękową, która nie była całkowicie jego pracą. Niemniej jednak wpływ Gordona jest widoczny, ponieważ utwory ewoluowały od Doom 2016, bardziej opierając się na gatunku metalcore powszechnym na przełomie lat 2010 i 2020. Praca Gordona z brytyjskimi zespołami metalcore, takimi jak przyniesienie mi horyzontu i architektów, znajduje odzwierciedlenie w wyniku Doom Eternal, który obejmuje załamania i elementy elektroniczne. Ta zmiana dźwięku przypomina bardziej eksperymentalny projekt gry, w tym sekcje platformowe i układanki.

Doom: The Dark Ages przedstawia nowy rozdział, który obiecuje połączyć historię serii ze świeżą mechaniką rozgrywki. Wolniejsze tempo w porównaniu do szybkiego ruchu Dooma Eternala znajduje odzwierciedlenie w jego walce, która zachęca do bezpośredniej konfrontacji z tarczą przypominającą Kapitan Ameryki. Takie podejście powraca do oryginalnych spotkań opartych na korytarzach Doom, ale dramatycznie rozszerza je o mechs i smoki. Ścieżka dźwiękowa, wykonana przez wykończenie ruchu, czerpie zarówno z poprzednich, jak i obecnych wpływów metalowych, łącząc ciężkie podział opasek takich jak Znolud z elementami thrashu z 1993 roku.

Podczas gdy pełny zakres rozgrywki Dark Eges dopiero się okaże, dodanie mitologicznych stworzeń i gigantycznych mechów sugeruje odważną ewolucję. Odzwierciedla to eksperymentalną naturę współczesnego metalu, który obejmował szereg wpływów od elektronicznego do hiperpopu. Dla fanów Doom jest to ekscytujący czas, ponieważ Dark Ages ma na celu przodować w obszarach, w których seria zawsze świeciła, a Gunplay pozostaje najważniejszy. W miarę ewolucji Doom jego ścieżka dźwiękowa pozostaje ważnym elementem, przygotowując scenę ekscytujących spotkań i potencjalnie dostarczając kolejny wyróżniający się metalowy album z wydaniem maja.